czwartek, 21 kwietnia 2016

Rozpoczynam przygodę z Prolink

Dzisiaj postanowiłem, że kilka moich stron, które ostatnio zostały odrzucone z systemu SeoPilot podepnę pod inny. Wybór padł na Prolinka, który działa na podobnej zasadzie co SeoPilot. Każdy pewnie słyszał o tym systemie sprzedaży/kupna linków tekstowych ale i tak napiszę coś od siebie na jego temat.

Prolink zaczął działać pod koniec grudnia 2010 roku, jest więc jest znacznie starszym systemem od SeoPilota. Podobnie jak SeoPilot system ten oferuje zakup linków pozycjonujących jak i ich sprzedaż. Systemy te jednak bardzo się różnią od siebie. Zacznę może od wad systemu aby skończyć na jego zaletach, przy czym będę opisywał system tylko od strony czyli osoby, która chce w systemie tym zarabiać.

Minusem tej giełdy linków jest to, że nie wiemy ile faktycznie na niej zarobimy. Nasze zarobki zależą tylko i wyłącznie od tego czy pozycjoner zdecyduje się kupić u nas linki. Może być tak, że uda nam się sprzedać link tylko na kilku podstronach a nasz serwis ma ich kilkaset. Kolejną wadą jest to, że system od każdej sprzedaży linka nalicza swoją prowizję i nasz zarobek jest przez to mniejszy. Ostatnim minusem będzie chyba to, że chcąc wypłacić pieniądze musimy wystawić rachunek lub fakturę podając w niej kwotę wypłaty a następnie wysłać na adres firmy – na wypłatę musimy trochę poczekać.

Teraz czas na zalety. Pierwszą z nich jest to, że sami ustalamy cenę za linki, Prolink co prawda sugeruje nam cenę za jaką możemy sprzedaż link ale możemy ją zwiększyć. Po drugie to my decydujemy czy dany link może zostać u nas zamieszczony. Jeśli powiedzmy, ktoś z konkurencji chciałby się pozycjonować na naszej stronie możemy odrzucić jego ofertę zakupu linków. Po trzecie z system ma z góry określone wymagania co do stron jakie są przyjmowane, wiemy więc jakie warunki musi spełnić nasza strona aby została przyjęta do systemu.

Na chwilę obecną to chyba wszystko co mam do napisania na temat giełdy sprzedaży linków tekstowych Prolink. Dodałem trzy strony, które zostały pozytywnie sprawdzone przez roboty systemu i teraz czekają na akceptację administratora. Więcej napiszę, gdy strony zostaną w 100% zaakceptowane a ja będę po pierwszej wypłacie pieniędzy. Mam nadzieję, że o pierwszych zarobkach ze sprzedaży linków w Prolink uda się napisać w najbliższym podsumowaniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz